Najbardziej konsekwentnymi błędami, jakie popełniają właściciele małych firm, jeśli chodzi o ich strony internetowe jest to, że sprawiają, że są zbyt skomplikowane.
Jeśli jesteś ekspertem w swojej dziedzinie lub masz szeroką gamę fantastycznych produktów, lub jesteś pionierem w jakiejś dziedzinie – zawsze istnieje pokusa, aby to wszystko pokazać.
W końcu, jeśli przedstawisz duży wybór, zyskasz więcej klientów, ponieważ jest większa szansa, że zobaczą to, co najbardziej im się podoba wśród wszystkich innych rzeczy. Dobrze?
Jak się okazuje, nie do końca o taki efekt nam chodzi.
Jeśli mamy do czynienia z zbyt dużym wyborem, badania sugerują, że zwykle nic nie wybieramy. Czy uważasz, że dołączając każdą możliwą odmianę tego, co robisz na jednej stronie, potencjalny klient znajdzie tę, która jest dla niego odpowiednia? Bardziej prawdopodobne jest, że przeszukają powierzchownie stronę, a następnie wyjdą. Pomyśl o swoim zachowaniu, gdy jesteś na czyjejś stronie, szukasz czegoś konkretnego a nie stu odmian tego samego tylko w innym kolorze.
Zasada była pokazywana raz po raz. Przełomowe badanie z odmianami dżemu, które wykazało, że gdy zaoferowano tylko 6 odmian, 10 razy więcej osób kupowało dżem, niż gdy zaoferowano im 24 odmiany.
Jeśli chodzi o twoją stronę internetową (a przy okazji e-maile marketingowe) prostota się opłaca.
Każda strona powinna mieć dokładnie jedno wezwanie do działania. Wiele firm nie ma nawet jednej na swojej stronie głównej – zaśmiecają je dużą ilością informacji i nie mając pojęcia, co właściwie jest pożądane przez odwiedzającego.
Małe firmy uważają to za trudne z kilku powodów:
- Uważają, że ludzie zwracają baczną uwagę, więc jeśli możesz wspomnieć o ich szczególnym zainteresowaniu gdzieś w długim tekście, pod koniec, jeśli jest to tylko przypadek użycia, to „przynajmniej jest tam i ludzie będą wiedzieć”. Nie, nie będą wiedzieć. Zdecydowana większość nie przygotuje twojego długiego tomu. Są zbyt zajęci. Szukają, tego co chcą wiedzieć. A zanim dotrą do końca poddadzą się bo tekst, nie było skierowany bezpośrednio do nich.
- Ignorują to, co już wiemy o tym, co przekonuje ludzi do zakupów. Dlaczego firmy, konsekwentnie opracowują prostsze projekty oraz sztuczki i techniki ułatwiające podejmowanie decyzji? Czy mają wiele kategorii? Cóż, może upraszczają sprawę, mając sekcję typu „ludzie, którzy na to patrzyli, kupowali to”. Wiedzą, że jesteśmy pod dużym wpływem tego co robią/kupują inni. Wyciągamy więc te opcje i sprawiamy, że są natychmiast widoczne. Aby przedstawić najbardziej odpowiednie i pamiętaj, że podejmujemy znacznie więcej decyzji w oparciu o reakcje emocjonalne niż w oparciu o dane analityczne – np. na połączenie funkcji i cen.
- Tworzą wizualny bałagan, myśląc, że dzięki temu strona jest bardziej interesująca i wciągająca. Posiadanie jednego lub dwóch potężnych obrazów może mieć znaczenie. Mogą angażować odwiedzających, ilustrować koncepcję, a nawet budować zaufanie. Ale masz ich zbyt wiele.
- Większe organizacje tworzą swoją stronę internetową w oparciu o strukturę organizacyjną, a nie w interesie swoich klientów. Każdy dział skupia się na „swojej” części strony. Nie trzeba dodawać, że jest wielki błąd, ponieważ ważne są potrzeby klientów a nie jak najlepszy wygląd poszczególnych działów strony internetowej.
Niestety nie jest to problem, który rozwiąże się w najbliższym czasie. Ludzie nie patrzą na profesjonalne projekty tylko dodają co raz więcej treści na swoje już zapchane strony internetowe. W dzisiejszych czasach ludzie dostają za dużo informacji i nie potrafią ich odpowiednio wyselekcjonować.
To jest okazja dla ciebie. Stworzymy stronę internetową z wyraźnymi wezwaniami do działania, wystarczającą liczbą atrakcyjnych kopii i elementów wizualnych, aby je wspierać, oraz ze ścisłą strategią marketingu e-mail na tych samych zasadach, wyróżnisz się spośród innych i sprawisz, że Twoja obecność w Internecie będzie o wiele bardziej zauważalna.